Naturalnie, na bogato
20:03
Naszyjniki z lawą i kokosem kojarzą mi się zawsze z nutką ekstrawagancji, z czymś kosztownym, jakimś dobrem ekskluzywnym i kobietami zdecydowanymi. A Wam?



Jako, że uwielbiam wykorzystywanie kokosa w biżuterii, nie mogło go zabraknąć i tutaj. Oprócz krążków kokosowych oraz dużych kul lawy na sznurek nanizane zostały też koraliki ceramiczne, malowane, a także korale z drewna drzew egzotycznych: szarego, palmy kokosowej i robles. Nie zrobiłabym tych naszyjników, gdyby nie zwariowane zakupy z Martą (www.BonitoArt.pl) na targach Ambermart, za co szalenie dziękuję! :)
Naszyjniki w różowej i zielonej tonacji przeznaczone są na sprzedaż:)
Naszyjniki w różowej i zielonej tonacji przeznaczone są na sprzedaż:)
11 komentarze
Genialne :) Mam nadzieję, że niedługo do kupienia ;) dzięki wielkie za komentarze - nieprzestane! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie:)Piękna robota:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na bloga.
OdpowiedzUsuńTa lawa jest przepiękna:) Naszyjniki też są przecudowne i rzeczywiście prezentują się bardzo elegancko i gustownie. Chyba muszę poważnie rozważyć kupno takiego naszyjnika;)
OdpowiedzUsuńPorzecudnej urody wyszły ci naszyjniki, lawa wulkaniczna świetnie komponuje się z resztą koralików.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają - ten różowy chyba najbardziej.
OdpowiedzUsuńOjj tak, różowy mi też się najbardziej podoba!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny :) Moim faworytem nadal pozostaje musztardowy:D Naszyjniki wystawię na aukcje jutro albo pojutrze:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńSuperowe :) wszystkie co do jednego!
OdpowiedzUsuńLawa i kokos wyglądają niesamowicie.
OdpowiedzUsuńświetnie dobrane kolory! bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń