Przyjaciółka poprosiła mnie o kolczyki-sowy. Nie byłoby to skomplikowane, gdyby nie fakt, że Mysia zażyczyła sobie sowy w kolorach... tęczy:D Gdyby nie ta prośba chyba nigdy odważyłabym się połączyć tylu kolorów na raz. W ten sposób powstała krzyżówka sowy z papugą ;]
Myślę, że są mega pozytywne i energetyzujące - jak Mysia:) A jak Wam się podobają?


w uchu właścicielki:)
xoxoJoanka:)