Zlecenie krawieckie: gorset-top
11:47
Jakiś czas temu napisała do mnie Milena z pytaniem czy uszyłabym jej gorset. Milena miała bardzo wyraźną wyraźną koncepcję. Postanowiłyśmy wspólnie zaryzykować i zobaczyć co z tego wyjdzie. I tak oto stanęłam przed zleceniem krawieckim, by uszyć gorset z dzianiny, na miarę, bez overlocka i manekina regulacyjnego:) Gorset powstał na bazie modyfikacji wykroju z Burdy (nr 2/2011, mod. 113 - na jego podstawie powstał też mój wcześniejszy gorset z bawełny) i uszyty jest w całości z grubej dzianiny punto*, dzięki czemu jest elastyczny i pewnie bardzo wygodny. Wprowadzenie czarnych boków i kontrast z kolorem ercu daje super efekt wyszczuplający, choć to Milenie jest niepotrzebne bo jest szczupłą, atrakcyjną osóbką:) Zerknijcie na jej bloga: m.i.lena.pinger.pl :)
* Przed przystąpieniem do szycia dzianiny postanowiłam po raz setny znaleźć u siebie ściegi overlockowe i po blisko pół roku się udało! Okazało się, że przekrętło, które do tej pory kręciłam z lewo i w prawo trzeba było po prostu wcisnąć;P Szyło się jak marzenie! Lęk przed dzianinami zelżał:)
Tak top prezentuje się w całości z przodu i z tyłu:


Tak w detalach:


A tak na właścicielce:) Milena doszyła do niego jeszcze koronkę:)


Zdjęcia pochodzą z bloga Mileny: m.i.lena.pinger.pl, z tego posta :)
To właśnie dla Mileny zrobiłam jeszcze te dwie bransoletki, które mogliście oglądać na fanpage'u na fb:)

Uściski,
Joanka:)
45 komentarze
Też aktualnie pracuję nad gorsetem (ale mój wygląda dużo gorzej póki co :(
OdpowiedzUsuńfajny fajny. czasem warto pogrzebać i odkryć że jednak ma się coś fajnego w maszynie i zresztą nie tylko w maszynie :)
OdpowiedzUsuńA te bransoletki są urocze okrutnie.
olśniewający ten gorset, sama bym taki chciała :D
OdpowiedzUsuńwow!! świetnie to wyszło!! :D
OdpowiedzUsuńMysiak
Śliczny gorsecik :) Szkoda, że nie umiem szyć :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno na naukę!:) Ja jak zwykle zachęcam gorąco, bo szycie daje ogrom satysfakcji i naprawdę nie jest trudne:)
UsuńGorset rewelacja:):):) i bransoletki slicznosci!!
OdpowiedzUsuńAsiu, Ty to jesteś zdolniacha :) Zakochałam się w bransoletkach!
OdpowiedzUsuńSzycie dzianin - to mój najgorszy nocny koszmar ;)- tym bardziej podziwiam efekt Twojego szycia.
OdpowiedzUsuńśliczny i te bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszedł no a te bransoletki do tego gorsetu - idealne ;)
OdpowiedzUsuńMuszę stwierdzić, że wygląda oszałamiająco! Milena to taka modelka, bardzo ładniutka dziewczyna, a w gorsecie wygląda zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńAch ta czerń z bielą, to jest to.
OdpowiedzUsuńZawsze zapraszam do siebie
BLOG O PROJEKTOWANIU MODY itp... http://zapalov.blogspot.com/
piękny gorset i modelka Milena pięknie się w nim prezentuje :)
OdpowiedzUsuńKolejna kusi tym PUNTO :)))
OdpowiedzUsuńAle mnie ten akryl jakoś nie chce przekonać, ale się kuszę drobnymi kroczkami :)))
p.s. na nadgarstki małe cudeńka!
Przyjemnie się pracuje z tym punto, ale szyłam z niego tylko dlatego, że Milena wybrała tą dzianinę:) Mam w najbliższych planach uszycie gorsetu i na pewno będzie z bawełny:)
UsuńNo to super, ja po prostu jak widzę syntetyczne opisy na materiałach to zgrzytam zębami, 1000 x wolę jak się naturalny len, jedwab gniecie, niż jak akryl, albo poliester niby nie gniecie, ale nie oddycha i po prostu moja skóra nie przyjmuje tego :)))
UsuńAle tak czy siak to punto mnie wodzi na pokuszenie, wczoraj "macałam" i może coś bym jednak, ale wciąż to ALE :)))
p.s. to czekam na gorset! i foty z rudzielcem Joankowym!
Zgadzam się z Tobą w 100%:) W zakresie dzianin to jak nie ma bawełnianych to łapię za wiskozowe - innych nie:) A gorset będzie, będzie kwiatowy, rudzielec też będzie ale najpierw musi dojść do prezentacji lnianej sukienki. Muszę jeszcze uszyć halkę i ciepło musi wrócić, bo nad morzem kicha nie lato!:D
UsuńRewelacja bransoletki gorset też:)właśnie sobie uświadomiłam że bardzo długo już nie szyłam żadnego gorsetu....
OdpowiedzUsuńŚliczny gorset a Milena jak laleczka - bardzo urodziwa kobieta :)
OdpowiedzUsuńŚliczny gorsecik a na Milenie prezentuje sie fantastycznie!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło :) Na właścicielce nieźle leży i wygląda :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny..no i idealnie wygląda na właścicielce. Idealnie odszyty i fajnie sproporcjonowane kolory:]
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny :):):)
OdpowiedzUsuńBransoletki cudo..i ten gorset...mmmmm....
OdpowiedzUsuńGorset rewelacja!!! Bransoletki zreszta tez, pomyslowa z Ciebie Joanka::)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zarówno bransoletki, jak i gorset nie są w moim stylu - tym bardziej się cieszę, że udało mi się sprostać:)
UsuńJakim sposobem są zrobione te bransoletki?
OdpowiedzUsuńTakim: http://www.joanka-z.blogspot.com/2011/06/robimy-bransoletke.html :)
UsuńPrzepiękny ten gorset <3 a bransoletki WOW! muszę sobie takie zmajstrować w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńpiękny gorset i piękna modelka
OdpowiedzUsuńZjawiskowo wygląda Milena w Twoim gorsecie!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się czarne wstawki w gorsecie i w ogóle cały gorset wraz z modelką, ale bransoletki... cudeńka!! Chętnie popatrzyłabym jak się je robi :)
OdpowiedzUsuńWiolu zerknij 4 komentarze wyżej - jest link do mojego tutka:) Tam użyłam drewnianych koralików i sznurków - jak się je podmieni na rzemień i perły to efekt jest zupełnie inny:)
UsuńDziękuję idę zerkać :)*
UsuńIdealnie odszyty:D I Idealnie leży:)
OdpowiedzUsuńPiękny gorset, aż mi dech zaparło! Sama uwielbiam szyć takie rzeczy, chociaż kolory nie moje, to muszę przyznać, że krój wymiata! Jesteś bardzo zdolna!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Kolory też nie są moje;)
UsuńIMHO ten gorset jest troche za luźny... czy też tak miało być?
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę. Tu mu się noga powinęła (w miseczkach też - myślę, że są za małe), ale Milenie to pasuje:)
Usuńgorset bajeczny ;) a bransoletka po prostu cudowna <3
OdpowiedzUsuńjestem zauroczona gorsetem!!! piękny i seksowny :) powiedz- czy Twoje arcydzieła można gdzieś zakupić? pozdrawiam cieplutko- sąsiadka :*
OdpowiedzUsuńJeszcze nie można, ale pracuję nad tym :)
UsuńCzy mogłabyś zdradzić tajemnicę zrobienia takiej cudownej bransoletki? Bardzo chciałabym spróbować swoich sił, zwłaszcza na prezenty, więc będę baaardzo wdzięczna, bo bransoletka jest cudowna.
OdpowiedzUsuńProszę bardzo - pomoże Ci
OdpowiedzUsuńten tutorial. Wystarczy użyć perełek i rzemienia :)