10 arkuszy białego papieru, 3 próbne prześcieradła, 4 m batystu, 3,5 m bawełny, 2 m tiulu i 24 m ręcznie wszywanej koronki. 4 dni szycia i 4 dni wszywania koronek. Dziś skończyłam obszywać rękawki. Ślub jutro!
Nie jestem projektantką, ani stylistką. Nie czuję się artystką. Myślę, że jestem dobrym rzemieślnikiem, który może zmieniać swój świat za pomocą swoich rąk i maszyny do szycia. Wy też możecie, a ten blog ma Was do tego zachęcić!